MTB Pomerania Maraton w Kolbudach za Nami 馃檪 Micha艂 po niema艂ych przygodach zwyci臋偶a na dystansie mega! Jad膮c w grupie faworyt贸w z Piotr Rzeszutek (Klub kolarski LEW L臋bork/RzeszutTeam), Micha艂 Przybytek (Trek Gdynia) oraz Jackiem Rogowskim (KSR Ko艣cierzyna) po 20 minutach poczu艂, 偶e uchodzi mu powietrze z tylnego ko艂a. Po postoju spowodowanym dopompowaniem ko艂a szybko dojecha艂 do g艂贸wnej grupy z my艣l膮, 偶e problem ju偶 za偶egnany. Niestety, powietrze ci膮gle gdzie艣 ucieka艂o, co zmusi艂o Micha艂a do zrezygnowania z jazdy z g艂贸wn膮 grup膮, poniewa偶 co jaki艣 czas musia艂 si臋 zatrzymywa膰 i dopompowywa膰 ko艂o, by uko艅czy膰 zawody. Jego szcz臋艣cie w tym wszystkim by艂o takie, 偶e pierwsza grupa zab艂膮dzi艂a na trasie, kt贸ra by艂a s艂abiej oznaczona. Wina le偶y najprawdopodobniej po stronie mieszka艅c贸w okolicznych wiosek, kt贸rzy pozrywali oznaczenia. Micha艂 dzi臋ki zesz艂otygodniowemu objazdowi trasy zapami臋ta艂 wi臋kszo艣膰 szczeg贸艂贸w i nie pomyli艂 drogi. W nie艣wiadomo艣ci jecha艂 swoim tempem jako lider i wygra艂 nie kryj膮c swojego zaskoczenia na mecie 馃檪 Mo偶na powiedzie膰, 偶e ten start to takie szcz臋艣cie w nieszcz臋艣ciu 馃榾
艁ukasz r贸wnie偶 wybra艂 dystans mega. Za艂o偶enie by艂o takie, 偶eby by膰 w top20. Oczywi艣cie zosta艂o ono wykonane, chocia偶 mog艂o by膰 jeszcze lepiej. Oznakowania w jego przypadku nie by艂y a偶 tak 艂askawe. Dwa razy w ostatniej chwili uda艂o mu si臋 znale藕膰 strza艂ki dzi臋ki czemu ca艂y czas jecha艂 zgodnie z tras膮. Ale jak to si臋 m贸wi, do trzech razy sztuka, wi臋c i jego dopad艂o zab艂膮dzenie, ale na szcz臋艣cie strata nie by艂a a偶 tak du偶a i wynios艂a maksymalnie 2 minuty. Ostatecznie na met臋 wjecha艂 na 18 pozycji open oraz pechowej 4 w kategorii elita. Pocieszenie jednak jest, poniewa偶 艁ukasz najprawdopodobniej jest na 3 miejscu w klasyfikacji generalnej kategorii elita (czekamy jeszcze na potwierdzenie wynik贸w).
Gratulacje nale偶膮 si臋 dla wszystkich zawodnik贸w, kt贸rzy uko艅czyli wy艣cig tego dnia! 艢ciganie si臋 w takim upale jest jednak sporym wyzwaniem